poniedziałek, 21 marca 2016

Papierowe śpiwory 2

16/03/2016


ako że pierwsza, zeszłoroczna edycja "papierowych śpiworów" odniosła zadowalający sukces, po niemałym namyśle, ale doszedłem do wniosku, że zakopię się raz jeszcze.
Podjąłem się zatem jednego wniosku i dalej już siłą rozpędu i i wzmocniony poczuciem, że zrobiłem co się da, wciągnąłem się w kolejne.
Doszedłem do takiego wniosku, że w tym roku będę wnioskował jeszcze bardziej niż rok temu
Umożliwił mi to nowy Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego ogłaszając po raz pierwszy chyba od ośmiu lat drugi (marcowy) nabór wniosków na priorytet "Ochrona Zabytków". Na nabór jesienny się nie załapałem, bom się zwyczajnie zagapił w ferworze walki o odbudowę narożnika północno-zachodniego. 
A tu masz
Więc i ten, do Ministra dzisiaj dopierom co wysłał jako ostatni w tegorocznym wydaniu drugiego sezonu "papierowych śpiworów".
 
Miał być godziwy zimowy sen niedźwiedzi po całym tym zeszłorocznym kieracie a wyszło, ...no jak wyszło?

Tego jeszcze nie wiem, bo chociaż do czterech wniosków już doszedłem (przynajmniej jeden, kolejny wniosek jeszcze przede mną), to rezultatów jeszcze nie widać.
Wnioski "poszły" do:
Ministra Kultury 
Marszałka Dolnośląskiego  
Starosty Polkowickiego
i Wójta Gminy Gaworzyce, z której to pochodzi Staruszka wieża.
  
Zupełnie nie tak planowałem spędzać czas tej zimy, ...jak zwykle zresztą, ale wnioskuję, że nie mam nic do stracenia zatem, będę wnioskował dalej!

W międzyczasie zdobyłem kolejne pozwolenie konserwatorskie, pozwolenie na budowę i jedno, bardzo ważne pozwolenie, jeszcze przede mną. Tym razem nie na wieżę a na budynek sąsiadujący ze Staruszką - nasz przyszły dom z widokiem na Wieżę, heh.

Wszystkich wybierających się w odwiedziny do Staruszki ostrzegam, że droga do wieży nieprzejezdna! Właśnie realizowany jest projekt przyłącza wodno-kanalizacyjnego i droga - wszystko zryte na pół metra w głąb. Jedyny możliwy dojazd od strony Kurowa Wielkiego, jednakże też raczej dla ludzi o mocnych nerwach.
Taki stan ma potrwać do końca maja.

Zima, jak się okazuje, zwłaszcza taka, jaką mieliśmy do dzisiaj, sprzyja zakopywaniu się w śpiworach. Ale co za dużo to nie zdrowo!
Zaczynam powoli przebierać nogami w kierunku Dalkowa.  

ps.

Uwaga! do wszystkich wielbicieli zabytków, którzy poszukują zamczyska do kupienia!
niedawno natrafiłem na jeden egzemplarz;)
roboczo nazwałem go: Dwie wieże;)

  

7 komentarzy:

  1. Słuszna decyzja z wnioskami... trzeba składać gdzie się da i ile się da. Nawet najmniejsze kwoty będą wykorzystane w słusznym celu.
    Oby tylko Panowie na stolcach otwarte umysły i serca mieli do zabytków.
    Nie wiem czy słyszałeś, ale po sąsiedzku wójt gminy Jerzmanowa zakupił Pałac, oczywiście za zgodą rady... tylko jeden radny miał ALE :) i zaczął robić problemy. Zatrważające jest to jak jedno ziarenko piasku może narozrabiać w trybach biurokracji... Dziwi fakt że dzieje się to w gminie wiejskiej, która ma około 4 tys mieszkańców, a obraca rocznie prawie 40 mln budżetem :))))
    W Gaworzycach pięknie gmina wyremontowała i zaadoptowała pałac!
    ... widziałeś?

    P.S.
    Dwie wierze to nie tylko zamek ale także latarnia, dom kolonialny i wieża ciśnień :)... Ciśnienie skacze na pierwszy rzut oka! :)
    Wart Pac pałaca, a pałac Paca :))) tylko czy aby to się opłaca?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widziałem.
      I nie stoi pusty! Funkcjonuje tam dom kultury.
      Odnośnie dwóch wież, ważna funkcja, której nie wymieniłeś - to fabryka soków naturalnych, potocznie zwana sokowirówką. Typowy "popychacz" na szczycie lewej wieży zdradza ukrytą funkcję tej niebanalnej formy.

      Usuń
  2. Miło przeczytać, że jednak coś się cały czas dzieje, a niedźwiedzie powoli budzą się ze snu.

    Powodzenia z nowym ministrem.

    Mati

    OdpowiedzUsuń
  3. Po dwóch wieżach padłam. Miałam jakieś mądrzejsze myśli do przekazania w trakcie czytania, no ale... Efekt wizualny powalił i zlasował zwoje mózgowe :D

    OdpowiedzUsuń
  4. I nie dziwię Ci się.
    Kto by pomyślał, że takie rzeczy może uczynić architekturze człowiek;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śledzę od początku odbudowę wieży, podziwiam pracowitość i determinację. Będę nadal obserwowała Pana zmagania z odbudową Staruszki.Powodzenia.
    Co do gargamela prezentowanego na foto - proszę wysłać fotki do zamieszczenia w Makabryłach; trzeba podać gdzie toto się znajduje.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń