15/10/2013
ierwotnie chciałem ująć treść tego posta w poprzednim ale to jednak inny nieco wątek, więc rozdzieliłem je i tak powstał Skok w czasoprzestrzeń.
A więc kontynuując ...nie
wiem, czy spieszy mi się tak, jak Fred'owi z "Zagubionej
Autostrady"?
W końcu On w tej scenie jest ścigany przez policję. Cel „podróży”
w moim przypadku jest zatem inny. Obraz sprzęgła
życia współczesnego świata wprawiony w takie właśnie
tempo na tle ciemnej
nocy sprawiają, że ten cel jakby uciekał w jeszcze szybszym
tempie. Ja też czasami mam takie wrażenie będąc zanurzony w
kieracie walki w kopalni gruzu;) Pojawiają się jednak obrazy w mojej wyobraźni, które, choć póki co, są bardzo
odległe, to ich renesansowy charakter buduje moją motywację i
przybliża mnie do wyznaczonego celu. Wnętrza Mount Grace Priory w Anglii są blisko tego, jak wyobrażam sobie wnętrza wieży w przyszłości.
źródło: http://www.flickr.com/photos/glenbowman.
Chyba wolę zdjęcia gruzu. Zwłaszcza znikającego gruzu ;)
OdpowiedzUsuńJa też nie mogę doczekać się kiedy ten gruz wreszcie zniknie. Wprowadzam się w nastrój wizji przyszłości nie pierwszy raz i pewnie nie ostatni. To wszystko dla pokrzepienia dusz;) Nie łatwo jest przeżyć kierat kopalnianej rzeczywistości, nie łatwo;) pzdr.
UsuńAle cudna! Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuń