21/12/2015
zas na szybkie podsumowanie odbudowy w anno Domini 2015. Długo, bo aż trzy lata zajęło nam podjęcie decyzji, co dalej ze Staruszką Wieżą, a że jesteśmy zdecydowanymi przeciwnikami eutanazji, nie mieliśmy dużego wyboru. Podjęliśmy się reanimacji Staruszki.
Ta walka o przetrwanie i przywrócenie dawnej świetności Wieży Dalkowskiej była wyjątkowo udana w minionym roku zarówno dla nas - budowniczych, jak i dla Staruszki.
Obecnie dopinamy ostatnie formalności związane z rozliczeniem dotacji za rok poprzedni i zwieramy szyki na pisanie kolejnych wniosków na nowy 2016.
Poniżej w telegraficznym skrócie spis zrealizowanych prac z roku już minionego.
Oczyściliśmy z gruzów teren zewnętrzny wokół Wieży.
Wypionowaliśmy i umocniliśmy odchylony od pionu fragment ściany zachodniej.
Odbudowaliśmy część filaru konstrukcyjnego ściany zachodniej.
Odbudowaliśmy zerwaną krążynę i nadproże okienne prawego okna ściany zachodniej na kondygnacji pierwszego piętra.
Wykonaliśmy odwierty w murze i zamocowaliśmy stężenia stabilizujące w przestrzeni między-stropowej nad kondygnacją parteru.
Wypionowaliśmy i zabezpieczyliśmy odchylony od pionu fragment północny Wieży.
Odbudowaliśmy wewnętrzną krążynę (dł. 4,0m) nad parterem.
Zrealizowaliśmy odbudowę zawalonego północno - zachodniego narożnika - do poziomu parapetu pierwszego piętra.
Przed nami końcówka narożnika no i dach. Oby jak najszybciej.
ps.
W nowym 2016 roku wszystkim, którzy nam kibicują a i niejednokrotnie sami walczą z oporem materii, życzymy - powodzenia!