wtorek, 23 grudnia 2014

Wóz albo przewóz

22/12/2014

statnie tygodnie obfitowały w kilka bardzo ciekawych spotkań dotyczących przyszłości Staruszki Wieży. Styczeń i luty zapowiadają się bardzo pracowicie. 
Zima to najodpowiedniejszy czas na zaszycie się w papierowych śpiworach projektów i wniosków. 

Sytuacja dojrzała już chyba do tego, żeby odsłonić karty i zobaczyć co jest możliwe przy stworzeniu wszystkich sposobności dla konkretnego rozwoju sytuacji i uruchomienia regularnego placu budowy. Ja zrobię  wszystko, co w mojej mocy, a resztę zostawiam opatrzności.   

Tymczasem, będąc na tropie wszystkich możliwych informacji i materiałów źródłowych dotyczących przeszłości Staruszki, dzięki uprzejmości  Konserwatora Zabytków z Legnicy, dotarłem, między innymi, do takiej oto fotografii:

    

Takiego widoku się nie spodziewałem. I wszystko wskazuje na to, że nie tylko ja zostałem tym zdjęciem zaskoczony. 

Wesołych Świąt Bożego Narodzenia !



10 komentarzy:

  1. Cóż za kompania kudłata? I ten opis jak gdyby nigdy nic..... :)))
    Inne to były czasy i wcale nie tak odległe.
    Wesołych Świąt Pietrze, samozaparcia w dążeniu do celów, niech Ci w duszy nadal gra, a dla najbliższych zdrowia i wyrozumiałości ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jak! jakże ta kompania pięknie ilustruje tamte czasy;) Polska Ludowa jak się patrzy, no nie?:)

      Usuń
  2. WÓZ !!!!!!!, nie ma innej mozliwości :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ..przepięknie pozują, niczym zaklęci rycerze, strażnicy wieży, czekający na pocałunek odczyniający...hmmm..a może to księżniczki zmienione w owieczki(?)

    Wesołych! [i&g]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na renifery Mikołaja to raczej nie wyglądają, musi być jak piszecie.... Same księżniczki.

      Usuń
  4. Rzeczywiście odkryłeś niezwykłą, choć nie tak wcale odległą, przeszłość swojej wieży. A więc wciąż historia zaskakuje.
    Nadal Ci kibicuję i trzymam kciuki. Życzę Ci, aby w nowym roku udało Ci się to, co zaplanowałeś. Wszystkiego najlepszego dla wieży - Iza z wielkopolska-country :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Staruszka Wieża wciąż nie przestaje mnie zaskakiwać. Na to liczyłem, że odbudowa nie skończy się na żmudnym, ciężkim kieracie. Robimy co możemy, żeby sobie pomóc, i ja i ona;) Ja ostatnio wyjątkowo potrzebowałem jakiejś śruby, żeby nakręcić się na kolejne miesiące walki. I dostałem;)

      Usuń
  5. Krówki mieszkały w Staruszce :) Ciekawa historia muszę przyznać. Życzę powodzenia i wytrwałości! :)

    Pozdrawiam, Mikołaj
    budowa domów Wrocław

    OdpowiedzUsuń